Źródła światła LED zyskują sobie coraz więcej zwolenników. Ich przewaga nad innymi polega głównie na oszczędności energii. Diody mogą pracować o wiele dłużej. Mówi się także, że znacznie mniej się nagrzewają. Dlaczego tak jest? Czy nie musimy się martwić o ich właściwe odprowadzanie ciepła?
Mechanizm powstawania światła w diodach LED jest oparty na elektroluminescencji, nie zaś na żarzeniu się. Wydzielającą się w chipie w postaci ciepła moc trzeba więc w jakiś sposób odprowadzić. W tradycyjnych źródłach światła żarowych 90% ciepła rozpraszane jest poprzez promieniowanie cieplne, 5% poprzez konwekcję, a tylko 5% poprzez kondukcję czyli przewodzenie ciepła. W przypadku diod LED po ok. 5% ciepła jest rozpraszane przez promieniowanie IR i konwekcję, zaś pozostałe 90% właśnie poprzez kondukcję. Ów zasadniczy wzrost rozpraszania na drodze przewodzenia ciepła wymusza stosowanie specjalnych sposobów chłodzenia.
Chipy diod LED dużych mocy montuje się w obudowach w taki sposób, żeby zwiększać odprowadzenie ciepła. Diody mogą być montowane bezpośrednio w płytkach, które mają wysoką przewodność cieplną czy np. posiadać wbudowany metalowy radiator pełniący rolę przenoszenia ciepła do podłoża. Bywają też pokrywane specjalnym żelem silikonowym, który ma za zadanie rozpraszać ciepło w obudowie diody.
Diody LED i radiatory
Najczęściej diody LED o większej mocy są fabrycznie wyposażane w radiatory, dzięki czemu ich chipy nie ulegną uszkodzeniu. Zaleca się natomiast zastosowanie dodatkowego zewnętrznego radiatora, którym może profesjonalna aluminiowa bądź miedziana konstrukcja albo po prostu metalowa część oprawy, w której są zainstalowane diody.
Mniejsze LEDy nie potrzebują odprowadzania ciepła radiatorami. Nie wolno tylko przekraczać ich maksymalnego zasilana. Ich nagrzewanie będzie praktycznie niewyczuwalne. W porównaniu z innymi źródłami światła diody LED emitują bardzo małe ilości ciepła. Większość pobieranej przez nie energii jest zamieniana w światło, a nie w energię cieplną. Dzięki temu można je wykorzystywać do oświetlania obiektów czułych na promieniowanie cieplne, na przykład chłodniach, w których muszą być zachowane stabilne wartości temperatury, a także w innych miejscach, w których obawiamy się negatywnego wpływu zbytniego nagrzewania się źródła światła.
Write a Reply or Comment